Jak nosić pomarańczowe usta?
Nie ma jednego sposobu, ale dzisiaj pokażę jeden konkretny.
Bardzo lubię pomarańczowe usta, jednak jest to trend, który pasuje jednym bardziej innym mniej. Mi na przykład nie pasuje aż tak bardzo jak bym chciała. Na szczęście jest to najczęściej kwestia znalezienia odpowiedniego odcienia pomarańczu, mi nie pasują zbytnio jasne pastelowe odcienie. Niestety… Ale intensywne pomarańcze też mi odpowiadają. Musisz metodą prób i błędów sprawdzić jakie odcienie będą dla Ciebie najlepsze.
MAC Lady Danger to jeden z moich ulubionych kolorów na lato – niby pomarańczowy, niby czerwony – do końca nie określony. Ja bardzo lubię nosić takie intensywnie pomarańczowe usta w zestawieniu z bronzerem, mocnym rozświetleniem i dość neutralnym okiem. Wtedy to właśnie usta grają główną rolę i skupiają na sobie całą uwagę. Lady Danger ma matowe wykończenie, które ja osobiście bardzo lubię. Jeśli wolisz błyszczące wystarczy nałożyć na nią błyszczyk.
Jako posiadaczka przesuszonej cery lubuję się w makijażach typu „dewy”, błysku i rozświetlenia nigdy dość. Dlatego też tutaj przypudrowałam tylko strefę T (nos i czoło). Rozświetlacz i róż nałożyłam w mokrej formie. Zdecydowałam się na High Beam z Benefitu i koralowy róż w kremie Smashbox. W rolu bronzera moja ulubiona niezawodna Hoola też firmy Benefit.
A co na oczy? Przede wszystkim solidnie podkreślone brwi, w końcu to one dają wyraz całej twarzy. A do tego cieliste neutralne cienie do powiek, ja postawiłam na matowe. W nawiązaniu do pomarańczu na ustach ociepliłam lekko samo załamanie powieki ciepłym odcieniem brązu. Zewnętrzną część linii rzęs podkreśliłam brązową kredką, a dolną powiekę matowym brązowym cieniem. Jasna cielista kredka na linii wodnej to obowiązek jeśli zależy ci na podkreśleniu świeżości spojrzenia. Ja użyłam do tego kredki z Sephory. Jedyny błysk pojawia się w postaci rozświetlającego cienia w wewnętrznym kąciku. Do tego wytuszowane rzęsy i gotowe 🙂 Można oczywiście przykleić sztuczne rzęsy dla mocniejszego efektu – też będzie to super wyglądało. Ja chciałam zachować dzienną lekkość makijażu.
I jak? Spróbujesz pomarańczu na ustach? A może nie trzeba Cię przekonywać, bo już ją nosisz?
0 komentarzy