Jeszcze kilka dni, bo do 27 kwietnia trwa promocja w stacjonarnych Sephorach. Okazja jest super, bo jest aż 40% zniżki na produkty marki Sephora. Akcja „Wymień stare na Nowe” polega na tym, że za przyniesienie i oddanie 1 starego produktu do makijażu dostajemy rabat 40% na zakup nowych produktów do makijażu marki Sephora.
WAŻNE! Stary produkt NIE MUSI być z Sephory, może to być kosmetyk obojętnie jakiej marki.
DRUGIE WAŻNE! 1 stary produkt daje zniżkę na 5 nowych, nie daj sobie wmówić, że jest inaczej 😉
Ze zniżki może skorzystać każdy, kto posiada kartę Sephory. Jeśli zazwyczaj narzekasz na wysokie ceny w Sephorze to teraz jest idealny moment na zakupy 🙂
Co warto kupić?
Przejrzałam moje zasoby i mam kilka wskazówek dla dryfujących między półkami 😉
1. Pędzle
Pędzle Sephorowskie wchodzą w zakres promocji. Mam ich kilka i naprawdę bardzo lubię, często używam i maltretuję od lat.
(Przepraszam, że nie są super czyste, ale post piszę spontanicznie i akurat ich używałam :P)
Ja lubię pędzle z serii Professionnel, czyli tej z czarnymi krótkimi rączkami. Szczególnie mogę polecić:
- 43 i 45 do twarzy. Opisałam je dokładniej TUTAJ, są to pędzle do bronzera i podkładu.
2. Eyelinery
Wiem, że te eyelinery albo się kocha albo nienawidzi. Ja akurat bardzo je lubię.
Kiedyś dawno pokazywałam 3 kolory z bliska TUTAJ, nadal bardzo je lubię i jak jest okazja kupuję nowe 🙂
3. Kredki
Kredki z Sephory uwielbiam! Najmocniej te w formule waterproof. Są bardzo dobrej jakości i często można znaleźć przepiękne i rzadko spotykane kolory.
Kredkom przyjrzyj się uważnie, bo poza tymi na zdjęciu (Flashy Liner i Contour Eye Pencil 12hr wear) warto się zainteresować też tymi z serii Long Lasting Khol Pencil, które pokazywałam TUTAJ.
4. Róże i pudry
W Sephorze znajdziesz też wysokiej jakości róże i pudry. Chodzi mi tutaj o róże pojedyncze, pudry matujące i wypiekane oraz podkład mineralny. Warto przyjrzeć się też Sculpting Disc, zwłaszcza jeśli dużo podróżujesz.
Moje róże są wyciągnięte z pudełek i przeniesione do palety, żeby łatwiej się ich używało. Bardzo je lubię za kolory, trwałość i satynowe wykończenie. Sculpting Disc jest moim podróżnym ulubieńcem, mimo że nie do końca pasuje mi rozświetlacz, a raczej jego wykończenie, zabieram go w każdą podróż 🙂 Pisałam o nim więcej TUTAJ.
5. Produkty do ust
Produkty do ust marki Sephora odkrywam dopiero od niedawna, ale póki co bardzo mi się podobają.
Niedawno głośno było o płynnych matowych pomadkach, i ja przyłączam się do ich fanek. Lubię też błyszczyki/stainy, kredki do ust i zadowolona jestem z TEJ pomadki.
*****
Mam nadzieję, że udało mi się lekko Cię nakierować i na zakupach będziesz czuć się pewniej 🙂 Daj znać jeśli planujesz coś kupić lub jesteś już po łowach!
0 komentarzy