I tu już przyznam szczerze, że był to zakup popełniony z całkowitą premedytacją, oraz pod wpływem…. opinii znalezionych w Internecie na forach różnych i na youtube. I może zacząć należy od początku:
Opakowanie jest spore (wszystkie kosmetyki w środku razem to 22g), okrągłe, czarny plastik (solidny chyba dość, mi się nic jak do tej pory nie popsuło), duże lusterko w środku co jest bardzo wielką, ogromną wręcz, zaletą.
W środku są 3 części: bronzer, puder matujący, rozświetlacz. I dokładnie w tej kolejności bym je ustawiła pod względem “mojego lubienia ich”.
Bronzer (5g) ma moim zdaniem świetny kolor, nie wpada w żadną pomarańczę, co niestety dość często zdarza się innym bronzerom, nawet Sephoroskiemu bronzerowi, który występuje solo – ale o nim innym razem. Jest to taki neutralny w kierunku chłodnego brąz, w każdym razie testowałam go na przeróżnych karnacjach – od mojej ciemnej, przez średnią po jasną i w tonacjach ciepłych i zimnych – i na każdej się świetnie sprawuje. Tzn. świetnie sprawuje się do modelowania twarzy, bo jakoś nie jestem przekonana do udawania tropikalnej opalenizny za pomocą tego typu kosmetyków, ale wiadomo – co kto lubi 😉 To co mi się jeszcze bardzo podoba, to że bronzer nie jest zbyt mocno napigmentowany, więc można sobie ładnie stopniować kolor na twarzy. Minusem jest wg mnie mała ilość bronzera, jest tak fajny, że chętnie kupiłabym go w dużej wersji.
Puder matujący (12g) zajmuje największą część całego dysku. Ma kolor jasno-żółto-kremowy, i o dziwo nadaje się nawet do mojej ciemnej karnacji. Fakt, że nie nakładam grubej warstwy, ale na twarzy jego kolor i tak znika. To co mi się podoba, to że lekko ukrywa jakieś drobne przebarwienia. Kłóci się to trochę z tym co napisałam wcześniej, bo niby jest transparentny, ale moim zdaniem ujednolica koloryt skóry – może tylko mi się tak wydaje, ale za każdym razem odnoszę takie samo wrażenie. Jak moja cera ma dobry dzień, latem nie używam pod ten puder niczego innego. Co do jego właściwości matujących to tu już niestety nie powala na kolana. Matuje ładnie, bo nie robi maski pozbawionej życia, tylko daje taki zdrowy mat – jednak efekt nie utrzymuje się zbyt długo – przynajmniej na mojej skórze. Może jakąś godzinę, max. półtorej – a to dla mnie zdecydowanie za mało. Nadal będę szukała ideału.
Rozświetlacz (5g) zajmuje w dysku tyle samo miejsca co bronzer – a szkoda, mógłby się z nim podzielić tym miejscem. Jest… ładny. Hmmm, cóż mogę o nim jeszcze powiedzieć? Delikatnie różowy, ale nie widać tego koloru po nałożeniu na twarz. Składa się z mnóstwa maleńkich drobinek, z samych drobinek właściwie, jednak jak dla mnie są one jeszcze troszkę zbyt duże. Daleko im do brokatu, ale ja wolę jednak rozświetlacze z drobinkami niczym pyłek. Z racji mojej mieszanej cery używam go z poważnym umiarem, i chociaż ten nie jest fatalny, ani nawet zły, to szczerze mówiąc wolę mój inny rozświetlacz.
W ramach zakończenia powiem tylko, że sam pomysł zestawienia akurat tych produktów ze sobą, i forma Sculpting Disc jest wg mnie rewelacyjna. Kosmetyki są bardzo dobre (nie dziwię, się że ma tyle fanek!!), 3w1, do tego wielkie lusterko – czego chcieć więcej? A jeśli ktoś lubi nosić ze sobą kosmetyki i często poprawia makijaż w ciągu dnia – na pewno będzie zadowolony. Aha! Cena – niestety nie pamiętam dokładnie, ale chyba ok. 50zł. Czyli i dużo i niedużo. Dużo jak za jedno opakowanie, ale właściwie kupujemy 3 kosmetyki, więc w sumie nie aż tak znowu dużo 😉 Ja poważnie zastanawiam się nad zakupem kolejnego dysku jak ten mi się skończy (co raczej zbyt szybko nie nastąpi, ale…), a szczerze mówiąc rzadko zdarza mi się kupić ten sam kosmetyk 2x – no chyba, że przez pomyłkę 😛
Od ponad dekady jestem pasjonatką makijażu. Najbardziej lubię dzielić się wiedzą i doświadczeniem, dlatego bardzo chętnie udzielam lekcji. Poza tym testuję, pokazuję i opisuję sporo kosmetyków, żeby ułatwić Ci zakupy!
Chasing Rainbows Colourpop to ostatnia bohaterka mojej mini serii o paletach z tej firmy. Tak naprawdę to nie planowałam jej kupować, dostałam gratis do zakupów... i bardzo się cieszę, bo ma w sobie bardzo fajne kolory! Ale to już musisz zobaczyć na własne oczy w...
Idąc za ciosem - Dream St. Colourpop, czyli kolejna paleta amerykańskiej firmy, która powstała przy współpracy z youtuberką Kathleen Lights. Przyznam, że początkowo nie planowałam jej kupić, chociaż bardzo kusiła mnie ciemna zieleń. Kupiłam nawet inną - polską -...
Koniec tego obijania się, posty same się nie napiszą! Na pierwszy ogień idzie paleta Through my eyes Colourpop, która powstała we współpracy z ILUVSARAHII. Piszę o niej jeszcze teraz, bo nadal jest dostępna na stronie Colourpop (w momencie pisania posta!) i nawet jest...
Ta strona używa ciasteczek, żeby uprzyjemnić Ci korzystanie z niej ;) Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce Zgadzam sięReject AllWięcej...
Polityka prywatności
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. These cookies ensure basic functionalities and security features of the website, anonymously.
Cookie
Duration
Description
cookielawinfo-checkbox-analytics
11 months
This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics".
cookielawinfo-checkbox-functional
11 months
The cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional".
cookielawinfo-checkbox-necessary
11 months
This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary".
cookielawinfo-checkbox-others
11 months
This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other.
cookielawinfo-checkbox-performance
11 months
This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance".
viewed_cookie_policy
11 months
The cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data.
Functional cookies help to perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collect feedbacks, and other third-party features.
Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.
Advertisement cookies are used to provide visitors with relevant ads and marketing campaigns. These cookies track visitors across websites and collect information to provide customized ads.
0 komentarzy