Dzisiaj kilka recenzji, jako pierwszy będzie w/w tonik.
Kupiłam go w zestawie z kremem za ok. 20zł. Tonik zużyłam cały, w przeciwieństwie do kremu…
Opakowanie jest bardzo fajne, tzn. mi się podoba, fajny intensywno-niebieski ale przejrzysty i błyszczący plastik. Wygodne zamknięcie, które można otworzyć kciukiem. Z butelki łatwo można dozować pożądaną ilość.
Co do działania… tu już nie jestem aż tak zachwycona… Tonik nie zrobił mi krzywdy, cera mi się nie popsuła po nim. Po przemyciu twarz jest fajnie odświeżona, i miałam uczucie, że taka czysta (czyli jedno z zapewnień producenta jest spełnione). Jednak nie zauważyłam, żeby matował moją skórę z tendencją do świecenia się, ani też nie zauważyłam łagodzenia podrażnień… Ogólnie fajny tonik, ale nie spełniał w moim przypadku swoich obietnic, a na matowaniu najbardziej mi zależy. Tego już raczej więcej nie kupię, na razie nabyłam inny w celu testowania 😉
0 komentarzy