Mój makijaż z lat 90-tych… i początku 2000!

Lekcja makijażu!

utworzone przez | lis 24, 2015 | MAKE-UP

Zainspirowana filmem Karoliny ze Stylizacji postanowiłam również podzielić się moim prawdziwym makijażem z końca lat 90 i początku 2000. To czas końca mojej podstawówki (wtedy to było 8 klas) i początku LO. Mój makijaż z lat 90-tych… i początku 2000 wygląda zdecydowanie inaczej niż to, co aktualnie pokazuje się jako przykład typowego makijażu z tamtych czasów.

Oczywiście – jak większość dziewczyn – zaczęłam od zbyt ciemnego podkładu (taak, ja też popełniłam tą zbrodnię). Pamiętam, że był to Constance Carroll, ale nie mogę znaleźć zdjęcia dokładnie. W każdym razie był to jakiś paskudny podkładopodobny twór w pomarańczowym odcieniu, który z kilometra rzucał się w oczy.

źródło: www.saloniecosmetics.com

Do tego idea korektora pod oczy (mimo, że od zawsze mam dość ciemne cienie) była mi obca, tak samo z resztą idea pudru. Na szczęście mama bardzo szybko zabroniła mi używać tego „podkładu” więc moje upokorzenie – choć nieświadome – nie trwało zbyt długo 😛
Później podbierałam podkład mamie, co miało ten plus, że był dobrze dobrany kolorystycznie również do mojego kolorytu ówczesnego. Był to najczęściej podkład Oriflame w takiej granatowej tubce, niestety nie pamiętam jak się nazywał…

Po krótkim romansie z czarną kredką pod koniec podstawówki (8 klasa to były dla mnie początki noszenia glanów i Metallica hehe), w LO mogłam sobie pozwolić na co chciałam 😀 Tak się akurat złożyło, że w moim liceum panowała bardzo duża swoboda w kwestii wyglądu, właściwie można było wyglądać jak się chciało.
Od dresu z napisem „FOXY” na tyłku i gołego brzucha po kolorowe włosy, glany i dready.

Więc ja również rzuciłam się w wir tej wolności! Miałam włosy do pasa we wszystkich odcieniach od blondu, przez rudy i czerwienie po brąz i czarne. Z makijażem bywało różnie, bo najczęściej rano nie miałam czasu – zawsze byłam spóźniona. Ale jak już nosiłam to zazwyczaj zawsze ten sam:

Upodobałam sobie złoty kolor. Miałam cień w kredce z Oriflame w takim brokatowym opakowaniu, jakiś cień noname w kolorze starego złota, ale najbardziej uwielbiałam złoto z Inglota. Nie mam go już dawno i nie jestem na 100% pewna, ale chyba był to kolor 404.

źródło: www.bbeautilicious.com

Upodobałam sobie również fiolet. Czułam, że coś jest na rzeczy z tym fioletem! Mam do dzisiaj ten cień z Inglota, niestety nie wiem już dokładnie co to za numer, prawdopodobnie 439. Używałam go „na wyjścia” 😉 😉 😉 Koniecznie nałożony plackowato, w towarzystwie samego podkładu, nieruszonych brwi i odkrytych cieni pod oczami…

źródło: www.beautyandmakeupmatters.com

Z perspektywy patrząc można powiedzieć, że dość ubogo jeśli chodzi o różnorodność stylów i ilość kosmetyków, ale całkiem szałowo jeśli chodzi o dobór kolorów!

Na specjalne miejsce we wpisie zasługuje to co robiłam z ustami, a nie do końca niestety udało mi się to odtworzyć. Nakładałam na nie bezbarwny, gęsty – taki galaretkowaty – błyszczyk o zapachu pomarańczowym, i wciskałam w niego bardzo mocno połyskujący puder rozświetlający. Ale puder taki wiesz – brokatowy, nie żadna tafla! Niestety nie mam dzisiaj takiego pudru, żeby odtworzyć ten efekt 😀 Aha! I chodziłam tak również do szkoły, hrhrhrhrhrhrhr…

I jak?

W sumie uważam, że nie było aż tak źle 😛 Gdyby nie te nieruszone brwi i odkryte cienie pod oczami to byłoby całkiem nieźle. Braku pudru, bronzera czy różu, a tym bardziej rozświetlacza w ogóle nie odczuwałam. Problemów z cerą nie miałam, więc z korektorem w ogóle się nie miałam okazji zapoznać.

Na mój patent na usta spuszczam kurtynę milczenia…

Daj znać jak to u Ciebie wyglądało! W cudownych latach 90-tych 😀

omnie

Dorota Milewska

MUA

Cześć!

Od ponad dekady jestem pasjonatką makijażu. Najbardziej lubię dzielić się wiedzą i doświadczeniem, dlatego bardzo chętnie udzielam lekcji. Poza tym testuję, pokazuję i opisuję sporo kosmetyków, żeby ułatwić Ci zakupy!

więcejwpisów

Makijaż na studniówkę 2018 oko

Tutoriale

Recenzje

Makeup Crimes

Podróże

Prywata

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne wpisy
Halloween 2018 mroczny jednorożec

Halloween 2018 mroczny jednorożec

Nie wiem czy wiesz, ale jednorożce dopiero od niedawna są wesolutkie i rzygają tęczą. Jeśli spojrzeć dokładniej w symbolikę, legendy okazuje się, że to bardzo złożone stworzenia, często łączone z agresją, zmiennością, niestałością.  Same jednorożce pojawiają się...

czytaj dalej
Summer vibes – letni makijaż na imprezę

Summer vibes – letni makijaż na imprezę

Lato na półmetku, a co za tym idzie za chwilę zaczną się imprezy je kończące. Poza tym, lato to generalnie czas wzmożonej imprezowej aktywności. Ostatnio namalował mi się taki letni makijaż na imprezę i pomyślałam, że się podzielę 🙂  Dobór kolorów nie jest...

czytaj dalej
The Cali Contour SMASHBOX | recenzja i makijaż

The Cali Contour SMASHBOX | recenzja i makijaż

Lato nam się rozwinęło w pełni a do mojej kolekcji dołączyła paleta The Cali Contour SMASHBOX, którą sprawiłam sobie z okazji promocji w Sephorze oraz karty podarunkowej 🙂 Nazwa mówi wszystko! To paleta, która ma służyć do konturowania i uzyskania...

czytaj dalej

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.

Pin It on Pinterest

Share This

Podziel się!

Podziel się wartościowym wpisem