Dermacol Softlips lipgloss to błyszczyk zamknięty w fajnym fiolkowatym opakowaniu z plastikowym aplikatorem, który o dziwo dobrze się sprawdza. Ja mam kolor nr. 11 czyli jasny cukierkowy róż, ale tak naprawdę kolor jest właściwie transparentny. W błyszczyku zatopione są maleńkie rozświetlające drobinki, ale na ustach ich właściwie nie widać.
Dermacol Softlips lipgloss comes to us in nice phial package with plastic aplicator which actually works quite nice. The colour no. 11 is a light pink but it’s actually very transparent. There are also small shinig particles (not glitter more like dust) inside but you almost can’t see them on the lips.
Błyszczyk fajnie się nakłada, ładnie słodko pachnie i całkiem długo się utrzymuje (podobnie do błyszczyków Essence Stay With Me). Jest klejący, więc jeśli ktoś nie lubi takich błyszczyków to lepiej niech się trzyma od tego z daleka. Za to lekko nawilża i daje fajne uczucie odżywienia ust przez cały czas jak się na nich znajduje.
It applies nicely, smells sweet and is pretty long lasting (it’s similar to Essence Stay With Me lipglosses). It is sticky so if you don’t like such lipglosses better not buy it. It moisturizes a little and gives a feeling of nourished lips when it’s on.
Ja bardzo lubię ten błyszczyk, szkoda tylko, że kolor nie jest mocniejszy. Nie przeszkadza mi to, że się klei, bo w zamian za to dość długo się trzyma co jest jego wielką zaletą. Nie zbiera mi się też na linii styku warg z czym mam problem więc tutaj też wielki plus dla niego. Szczerze polecam ten błyszczyk, ale pamiętajcie o jego kleistości 😛
I like this lipgloss a lot but it could have more intensive colour. I don’t mind it’s sticky ’cause it’s long lastin for that and it’s a huge advantage. It doesn’t collect on that line where lips are meeting and I have a problem with it so it’s another huge advantage. I honestly recomend that lipgloss but remember it’s sticky 😛
0 komentarzy