Przepraszam za moją ostatnią nieobecność, ale jakoś czasu ostatnio nie mam. Urządzanie mieszkania przyspieszyło i albo nie mam czasu albo siły na pisanie. Ale nie zapomniałam o blogu i staram się robić zdjęcia na bieżąco i oczywiście ciągle testuję dla Was kosmetyki 🙂 Dzisiaj pokażę Wam część mojej kolekcji lakierów, części z nich już nie mam, ale postaram się napisać się o każdym chociaż 1 zdanie.
I’m sorry for my absence but I have no time lately. I’m working very hard establishing my new flat so I have no time or no power to write. But I didn’t forget ’bout my blog and I tend to make photos currently and of course I’m testing cosmetics for you still 🙂 Today I’d like to show you a part of my polishes collection. I already sold/ gave away some of them but I’ll try to write at least 1 sentence for each one of them.
Nazw tych lakierów niestety nie pamiętam i niespecjalnie mam cokolwiek do powiedzenia o nich 😛 Poza tym, że 2 z SENSIQUE są naprawdę fajne.
I really don’t rememmber names of those polishes and I also have nothing to say about them. Maybe just that those 2 from SENSIQUE are really nice.
Paese – fajny kolor, ładnie kryje, dość długo się trzyma.
Paese – a nice colour, pretty covering and long lasting.
Avon – przepiękny ciemny kolor, łatwo się maluje. Trzeba niestety długo czekać aż wyschnie.
Avon – wonderful dark colour easy to apply. Unfortunatly you have to wait a long time till it’s dry.
Eveline – bardzo fajny brokatowy kolor, potrzebne kilka warstw.
Eveline – very nice glitter colour, you’ll need several coats.
Essence – piękny czarny kolor z różowym brokatem. Oddałam go bo nie maluję w sumie paznokci na czarno.
Essence – pretty black with pink glitter. I gave it away ’cause I actually don’t wear that colour on my nails.
Essence – brokatowy lakier nawierzchniowy. Do mnie średnio to przemawia.
Essence – glitter top coat. I don’t like the way it looks.
MySecret – fajny pomidorowy kolor, łatwo się nakłada.
MySecret – a nice tomato colour, easy to apply.
Eveline – fajny pastelowy pomarańcz, ale trzeba wiele warstw żeby kolor był intensywny.
Eveline – a nice pastel orange but you’ll need several coats to make it intensive.
MySecret – kremowy intensywny pomarańczowy. Łatwo się nakłada i dobrze kryje.
MySecret – intensive cream orange. It’s easy to apply and pretty covering.
Essence – ciepły róż o kremowej konsystencji. Nie mogłam się do tego koloru przekonać.
Essence – creamy warm pink. I didn’t like the colour.
Vipera – dość ciemny kremowy szary. Potrzeba wielu warstw, żeby nie było prześwitów.
Vipera – quite dark creamy grey. You’ll need several coats for full cover.
Wibo – jasny kremowy szary, bardzo fajnie kryje i łatwo się nakłada.
Wibo – light creamy grey covers really nice and applies easily.
Essence – matowy top coat. Robi co ma robić, czyli matuje. Nie zauważyłam wad.
Essence – matte top coat. It does what it has to, makes our nails matte. I didn’t notice any disadvantages.
Eveline – różowy bardzo błyszczący kolor. Ładnie kryje i jest długotrwały.
Eveline – very glossy pink. It covers pretty well and it’s long lasting.
Avon – przezroczysty lakier. I tyle.
Avon – transparent polish. That’s all.
Essence – lakier w pisaku. Kolor ładny, ale aplikacja bez sensu, niewygodna i niepraktyczna.
Essence – nail polish pen. The colour is nice but aplication is horrible, uncomfotable and impractical.
Oriflame – lakier do french manicure. Kolor ładny ale robi smugi.
Oriflame – french manicure polish. The colour is nice but it makes smudges.
Sephora – lakier do końcówek przy french manicure. Bardzo biały i dobrze kryjący. Fajny lakier.
Sephora – french manicure nail tips polish. Very white and very good covering. I like it a lot.
0 komentarzy