Coraz bliżej święta, cooraz bliżej święta… 🙂
Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam Boże Narodzenie i cały ten błyszczący i mrugający bajzel towarzyszący mu. Powoli też zaczynam myśleć o świątecznych makijażach. Jako pierwszy przyszedł mi na myśl taki delikatny dymek, myślę, że to fajna propozycja na kolację w gronie rodzinnym. Żeby było bardziej odświętnie usta podkreśliłam czerwonym błyszczykiem.
Holidays are coming, holidays are coming… 🙂 I really adore Christmas and all that glittering and blinking mess, and you? And I started to thinki about christmas make-ups. My first proposition is that delicate smokey eye, I think it’s quite nice for christmas dinner with your family. To make it more festive I used red lipgloss.
Halloween 2018 mroczny jednorożec
Nie wiem czy wiesz, ale jednorożce dopiero od niedawna są wesolutkie i rzygają tęczą. Jeśli spojrzeć dokładniej w symbolikę, legendy okazuje się, że to bardzo złożone stworzenia, często łączone z agresją, zmiennością, niestałością. Same jednorożce pojawiają się...















0 komentarzy