Dziś szybka notka o mojej wyjazdowej kosmetyczce 😛 Wiem, że ostatnio sporo takich notek, ale może kogoś zainteresuje co ja zabieram pod namiot. Myślałam, że będę mogła się pochwalić mini kosmetyczką, ale okazuje się, że trochę tych rzeczy się uzbierało 😉
I go camping this weekend and I’d like to show you my travel vanity bag 😛 I know there’s a lot that kind of notes on other blogs recently but I thought you may be interested in what I take for camping. I was hoping that I’ll be able to boast of how little products I take but I was packing and packing and my bag is quite big.

To zaczynamy od kolorówki. Najprawdopodobniej nie wyjdę nawet poza las, ale przezorny zawsze ubezpieczony i na wszelki wypadek biorę wodoodporny tusz Lancome, wodoodporny cień w kremie Bell i korektor Salmon.
Let’s start with make-up. I probably won’t go anywhere and I’ll spend all the time in the forest and lake but forewarned is forearmed so I take Lancome waterproof mascara, Bell waterproof eyeshadow and Salmon concealer.

Higiena – pasta do zębów i szczoteczka, mydło itd.
Hygiene – toothpaste and brush, soap etc.

Pielęgnacja – masło do ciała FlosLek, krem do twarzy Lirene z filtrem, masło do ust TBS, dezodorant Rexona, żel do mycia twarzy, tonik i krem Biotherm.
Skincare – FlosLek body butter, Lirene face cream with SPF, TBS lip butter, Rexona deo-roll, Biotherm face gel, toner and face cream.

Pielęgnacja włosów – tu minimum, szampon Radical i szczotka, którą uwielbiam 😀
Hair care – a minimum, Radical shampoo and a brush which I adore 😀

Ochrona przeciwsłoneczna – przeciwsłoneczny spray, olejek po opalaniu i spray do włosów.
Sun care – SPF spray, after sun oil and protecting hair spray.

Przeciwko komarom 😛
Anti-mosquito 😛

I tym samy żegnam się na kilka dni 😛 Paaaa!
So I’m sayng „Bye!!” for a few days 😛