Wiem, że późno, ale jak teraz nie opiszę kwietniowego GlossyBoxa to mnie czerwcowy zastanie 😛 Jak paczka przychodzi to już wszyscy wiedzą 😛 Dla przypomnienia:
I know I’m late again but if I won’t write about it now there will be june’s box at home already 😛 I think you all know how does it look when it arrives but here you can see it again:
I kartka z opisem produktów / And a card with products description:
- Dermalogica MultiVitamin Power Recovery Masque
Pomyślałam: aaah maseczka… Ale wiecie co? Polubiłam ją! Fajnie nawilża i odżywia skórę, pozostawia ją miękką i gładką. Nie zachwyciła mnie jednak tak, żeby płacić za nią 175zł, szkoda, że nie jest tańsza.
I thiught: ooooh, a masque… But you know? I liked it! It moisturizes and nourishes skin well and leaves skin smooth and soft. But it’s not worth 175zł, it’s a pity it’s not cheaper.
- Galenic żelowy olejek do demakijażu oczu i twarzy Argane
Tego olejku byłam bardzo ciekawa! I nie zawiodłam się, olejek fajnie myje twarz i zmywa makijaż. Oczy też dobrze się nim zmywa, nawet wodoodporny. Skóra później jest miękka i gładka. Cena też nie jest najgorsza 😉 Aktualnie będę testowała czysty olejek arganowy i zobaczymy jak się sprawdzi.
I was so curious about this oil! And I wasn’t disapointed ’cause it cleans face nicely and removes make-up well too even from the eyes and even waterproof make-up. My skin was smooth and soft after using it. The price isn’t that bad actually 😉 I will be testing a pure argane oil right now so I’ll let you know how it works!
- Kryolan Classic lipstick
Pomadka Kryolan 😀 Nazywa się… hmmm, LC123? Jasna dupa, co za PINK?!? Ale ale! Nie można się zniechęcać! Pomadka jest bardzo trwała i daje fajne kremowe wykończenie. Na co dzień fajnie sprawdza się lekko wklepana palcem.
Kryolan lipstick 😀 It’s called… hmm, LC123? Holy shit what a PINK?!? But wait! Don’t be daunted! It’s very longlasting and gives pretty creamy finish. It looks nice in daily look applied lightly by finger.
- Pat&Rub relaksujące masło do ciała
Ucieszyłam się na to masło, bo nigdy nie miałam nic z Pat&Rub, a zawsze chciałam coś wypróbować. Połączenie kokosa z trawą cytrynową jest dla mnie iście dziwnym duetem, nie do końca mi przypasowało… Samo masło jest bardzo rzadkie, raczej jest to konsystencja zwykłego lekkiego kremu. Nawilża fajnie, ale dla mnie jednak mimo wszystko za słabo, bo (jak ciągle powtarzam) mam bardzo bardzo BARDZO suchą skórę. Ale dla osób z normalną skórą powinno być wystarczające.
I was very happy when I saw this butter ’cause I never had anything from Pat&Rub and I really liked to try something. The mix of coconut and lemon grass is super weird for me and I think I sctually don’t like it… The consistency of the butter is a little runny, more like average cream. It moisturizes well, unfortunatly too little for me (you all know that my skin is very VERY dry). But if your skin is normal you’ll be content with this butter.
- Sanoflore lekki miodowy krem do twarzy
Wg mnie król tego boxa! Bardzo chciałam spróbować czegoś z Sanoflore, ale jakoś nie było jeszcze okazji. Ten krem jest bardzo lekki, nie zostawia tłustej ani świecącej warstwy, bardzo dobrze nawilża. Do tego ma przyjemny zapach i szybko się wchłania 🙂 Ja go bardzo polubiłam!
It’s a king of this box I think! I always wanted to try someting from Sanoflore but there wasn’t any occasion. This cream is so light, so moisturizing and doesn’t leave any oily nor shiny layer. It also smells very nice and soaks quick 🙂 I really liked it!
- AquaSlin suplement diety wspomagający odchudzanie
Szczerze mówiąc, nie wypróbowałam…
Speaking honestly I didn’t try it…
Wiem, że GlossyBox oraz jemu podobne mają zwolenników i antyfanów… Nie chciałabym, żeby mój post wywołał kolejny wysyp komentarzy typu: „Jestem za!” lub „Mogę sobie za 50zł kupić sprawdzony produkt”, bo moim zdaniem wszystko już zostało na ten temat powiedziane. Ja oceniam box na plus i jak widać należę do osób, które chętnie zapłacą 50zł za możliwość testowania ciekawych kosmetyków.
I’know that a part of you like GlossyBox and other boxes, a part of you don’t… I’d not like to cause another group of comments like „I’m a GlossyBox fan!” or „I’d rather spend 50zł on product I know” ’cause I think everything about it is alredy said. I like the Aprils box and as you can see I’m that kind of person who can pay 50zł for oportunity of testing interesting products.
0 komentarzy