Czy istnieje coś takiego jak makijaż uniwersalny? Nie wiem tak naprawdę 😛 Ale chciałam pokazać tutaj makijaż w każdym razie „dość uniwersalny”, który sprawdzi się do pracy, na imprezę, na spotkanie biznesowe a nawet na święta i uroczystości. Oczywiście każdy może go zaadaptować do siebie i swojego typu urody.
Jest to makijaż stonowany, z podkreśloną linią rzęs i drobnym błyszczącym akcentem w wewnętrznym kąciku. Dlatego właśnie nadaje się na tak przeróżne okazje, w dodatku można go dowolnie zmieniać.
Jak zrobić uniwersalny makijaż?
- 1. Nakładam na całą powiekę aż pod brew jasny matowy cień w kolorze skóry lub trochę od niej jaśniejszy.
- 2. Na powiekę ruchomą aż do załamania nakładam trochę ciemniejszy matowy cień w brązowym neutralnym odcieniu i rozcieram.
- 3. Czarnym matowym cieniem podkreślam linię rzęs za pomocą skośnie ściętego pędzelka. Wciskam kolor między rzęsy, żeby je optycznie zagęścić. Jednocześnie zabarwia mi się zewnętrzna część dolnej linii rzęs, ale jeśli Wam się tak nie stanie po prostu zróbcie to celowo. Warto być w tym przypadku oszczędnym w kwestii ilości cienia!
- 4. Wracam do cienia, który nakładałam na powiekę ruchomą (pkt 2) i pędzelkiem typu kulka nakładam go na dolną powiekę i rozcieram. Rozcieram nim też kreskę z czarnego cienia na górnej powiece.
- 5. Po skończonej pracy z czarnym cieniem nakładam na okolicę oczu korektor. Staram się jak najlepiej zatuszować cienie pod oczami, żeby mój makijaż wyglądał jak najkorzystniej.
- 6. Na całą twarz nakładam też podkład. Wybierzcie taki, w jakim Wasza skóra wygląda najlepiej. Ja wybrałam akurat taki, który dość dobrze kryje (nie mam zbytnich problemów skórnych do zakrycia) i ładnie rozświetla cerę.
- 7. Policzki konturuję bronzerem, żeby twarz nie wydawała się płaska.
- 8. Na policzki nakładam róż w neutralnym odcieniu. Makijaż oczu – mimo, że nie jest zbyt mocny – ma odgrywać tutaj główną rolę, więc nie robię mu konkurencji w postaci innych części twarzy.
- 9. Wracam do oczu i podkręcam rzęsy zalotką, a następnie tuszuję je.
- 10. Podkreślam brwi, żeby były wyraziste. Brwi są bardzo ważnym elementem makijażu, bez nich makijaż zawsze będzie wyglądał na niedokończony!
- 11. W wewnętrzny kącik oka, na dolną powiekę nakładam błyszczący pyłek w kolorze szampana. Ten akcent będzie fajnie łapał światło i mienił się w sztucznym oświetleniu. Spokojnie można ten krok pominąć, jeśli makijaż ma być zupełnie stonowany.
Oko gotowe 🙂 Jeszcze jakiś neutralny błyszczyk na usta i gotowy cały makijaż! Możecie też postawić na czerwień lub inny mocniejszy kolor, przy tak stonowanej całości na pewno będzie pasował!
0 komentarzy