Zaczął się grudzień 🙂 I o ile za zimą nie przepadam to grudzień lubię bardzo, bo grudzień to Święta!! A ja kocham Boże Narodzenie. Dlatego również na blogu będzie panowała taka atmosfera, jeśli nie tego szukasz, to cóż… chyba zapraszam w styczniu 😛
A jak zacząć dobrze grudzień jeśli nie od listu do Mikołaja? W Poznaniu przychodzi do nas Gwiazdor, (Mikołaj przecież przychodzi 6 grudnia) więc piszę list do Gwiazdora. Oto moja wishlista na Święta i rok 2016!
Są to książki o makijażu:
- Rae Morris Makeup The Ultimate Guide
- Rae Morris Express Makeup
- Scott Barnes About Face
- NARS Makeup Your Mind: Express Yourself
Oraz oczywiście kosmetyki i akcesoria:
- MAC szminki: Candy Yum Yum, Heroine, Syrup
- ZOEVA zestaw pędzli i pas na pędzle
- Make Up For Ever (MUFE) podkład Ultra HD, konturówki i brokaty
- Makeup Geek (MUG) pigmenty sypkie i cienie prasowane
- SugarPill cienie sypkie
Mam oczywiście jeszcze więcej zachcianek, np. nowy aparat – najlepiej Nikon d5500; albo szczoteczka do twarzy Clarisonic. Aaaaale to swoją drogą 😉 Aparat i tak muszę kupić, bo mojego wiernego soniaka zamordowałam 🙁
A jakie Ty masz zachcianki?
Ja mam cichą nadzieję, że może mój Gwiazdor będzie tutaj zaglądał w poszukiwaniu inspiracji 😛
Używasz list tego typu? Ja staram się używać list wszelkiego rodzaju na bieżąco. Tzw. wishlisty pomagają mi planować wydatki, ale też je ograniczać. Jak coś mi wpadnie w oko wpisuję to na listę, a po jakimś czasie weryfikuję czy dana rzecz faktycznie na tyle mnie korci i nęci, żeby ją w końcu kupić. W związku z tym przez moją wishlistę przewija się baaardzo wiele kosmetyków, które po jakimś czasie okazują się chwilową zachcianką i bez mrugnięcia okiem wyrzucam je z listy. Dzięki temu zaoszczędziłam już sporo pieniędzy 😀
Przydałoby mi się jeszcze jakieś rozwiązanie hamujące spontaniczne zakupy, szczególnie te „na promocji”, hehe. Ale to temat na osobny wpis.
0 komentarzy