Postanowiłam dołączyć do tego TAGu – Mój zwierzęcy przyjaciel, który póki co widzę, że króluje na YT 😉
Ale przecież nic nie szkodzi zrobić go także na blogach! Nikogo nie taguję, każdy kto ma ochotę może się przecież przyłączyć, ja lubię oglądać zwierzaki innych blogerek i youtuberek! Ja oczywiście będę mówić o mojej kotce, a jakżeby inaczej 😉 Dla wytrwałych na końcu bonus! Na początek zdjęcie z jej pierwszego dnia u nas:
Pytania w tagu:
- 1) Jak nazywa się twój zwierzak?
Moja kotka ma na imię Inti 🙂 Imię może i niepospolite, ale nie przypadkowe. Inti w języku quechua znaczy „Słońce”, a ze słońcem kojarzy mi się złoty kolor futerka jaki ma nad nosem 😉 Poza tym, ja bardzo lubię słońce.
- 2) Jakie to zwierzę i jakiej jest rasy
Jest to KOT 😉 A nawet kotka. Rasy nie ma, jest mieszańcem i to do kwadratu, hehe. Mama to kot syjamski a ojciec „nieznany” dokładnie, ale jakiś osiedlowy kocur.
- 3) Jak długo jest już z tobą?
Po krótkim acz intensywnym liczeniu wyszło mi ok 20 m-cy 😉
- 4) Jak znalazł się w twoim domu?
Oj długo, dłuuugo wierciłam M. dziurę w brzuchu o kotka 😉 No i opłaciło się, w końcu się zgodził. Bardzo chciałam białą kotkę, ale szukając w sieci ogłoszeń natrafiłam na ogłoszenie o dwóch identycznych siostrach. Pani, od której wzięłam Inti przygarnęła jej mamę już ciężarną, a w miocie były tylko te 2 kociaki. Chciałam je obie, ale nie było nawet cienia szansy na to, żeby M. zgodził się na 2 koty. Wzięłam więc tą, która chętniej do mnie podchodziła. Z tego co wiem, jej siostra wyjechała do Warszawy 🙂
- 5) Ile ma lat?
W czerwcu będzie miała 2 latka 🙂 Czas jednak pędzi jak oszalały…
- 6) Co jest dziwnego w charakterze twojego zwierzaka?
Hmm, koty w ogóle są dziwne. Mogłabym powiedzieć, że nagłe szaleńcze zrywy, ale to chyba dla nich normalne 😛 Turbo-ciekawskość? To w sumie zaleta. Hmm, może to, że kocha nasze rzeczy po powrocie z basenu do tego stopnia, że MUSI się o nie ocierać i tarza się w nich? Albo może to, że zawsze czeka czy przyniesiemy zakupy, a jeśli tak to koniecznie musimy postawić je na podłodze i pozwolić kotu łazić między siatkami. Lubi też gryźć folię, ale nie byle jaką 😉 tylko porządną, grubą. A ponad mięso, ryby czy inne kocie przysmaki stawia jogurt i biały ser!
- 7) Co twoja relacja ze zwierzakiem dla ciebie znaczy?
Co znaczy? Dziwne pytanie. Znaczy bardzo dużo, ale co? Nie wiem jak odpowiedzieć na to pytanie w sumie…
- 8) Najmilsze wspomnienia związane z Twoim zwierzakiem
Hehe, na pewno nasza pierwsza noc razem, kiedy to pół nocy mnie obchodziła z daleka, żeby w końcu ułożyć się ze mną do snu 😉 A poza tym, codziennie dzieje się coś śmiesznego, miłego czy ciekawego co można opowiadać i dobrze wspominać 😀
- 9) Jak nazywasz swojego zwierzaka
Normalnie po imieniu – Inti. Ale też Intucha lub franca – kiedy jest niegrzeczna. Srajka – przez pierwsze kilka miesięcy walczyliśmy z przewlekłym rozstrojem jelitowym, okazało się, że księżniczka może jadać tylko jedną, specjalną karmę ;> Drogą – oczywiście, jakżeby inaczej? Czasem wołamy też Kot – po prostu. Intulec. To chyba tyle.
A teraz obiecany bonus dla wytrwałych, którzy dotarli aż tutaj i nie mają jeszcze dość kotów. Moja Inti w wersji video 😉
0 komentarzy